Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi przemekturysta z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 61809.38 kilometrów w tym 1419.46 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy przemekturysta.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 101.51km
  • Sprzęt EKSPEDYSZYN
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Szlakami Puszczy Bydgoskiej część V - do Gniewkowa

Niedziela, 23 września 2012 · dodano: 02.11.2012 | Komentarze 2


Przebieg trasy: Bydgoszcz-Bartodzieje, Otorowo, Solec Kujawski, Chrośna, Rojewice, Glinki, Gniewkowo, Płonkowo, Rojewo, Jezuicka Struga, Stara Wieś, Nowa Wieś Wielka, Dobromierz, Piecki, Bydgoszcz-Bartodzieje

Zaliczone gminy: Gniewkowo, Rojewo

To już piąta edycja moich rowerowych wypadów do naszej Puszczy, które zatytułowałem " Szlakami Puszczy Bydgoskiej", ale druga którą odbyłem z Jarkiem. Od poprzednich różniło ją to, że tym razem zapuściłem dość głęboko w nasze lasy i w rejony, których do tej pory nie było mi dane eksplorować.
Od mojej ostatniej wycieczki minęły dwa tygodnie i niestety w porównaniu z tamtym dniem, zrobiło się bardzo zimno. Umówiliśmy się z Jarkiem przy ul. Spornej. Stamtąd przez Otorowo do Solca Kujawskiego, a potem dalej do Chrośnej. Za wioską odbiliśmy w lewo i od tego momentu dla mnie zaczęło się jeżdżenie po nieznanym. Początek nie był ciekawy, bo leśne szutry momentami były nieprzejezdne z uwagi na kałuże i błoto. Po krótkiej jeździe dojechaliśmy do miejscowości Rojewice, gdzie naszą uwagę skupił miejscowy kościół, a Jarka nawet teren wokół kościoła. Jak się potem okazało znalazł tam to, co lubi najbardziej, czyli pozostałości starego cmentarza. Ja natomiast mogłem co najwyżej pocałować klamkę od drzwi kościelnych;).
Z Rojewic, mijając kolejne wioski dojechaliśmy do "krajówki" 15-stki i po chwili tryumfalnie wjeżdżaliśmy na gniewkowski rynek. Zanim przyszło nam oglądać osobliwości Gniewkowa Jarek uzupełnił swoje zapasy żywnościowe. Potem posiedzieliśmy sobie na "Ławeczce Zgody" i z ustawionej obok pomnika tablicy, poczytaliśmy trochę ciekawych faktów z życia księcia Władysława Białego.
Jak się okazało, był z niego naprawdę niezły podróżnik. Nie będę się tu rozpisywał nt. jego podróży, ale warto wspomnieć że był w Jerozolimie, na Litwie a także w północnej Francji. No cóż, jak na warunki wtedy panujące, za jego podróże należy mu się wielki "szacun".
Z rynku pojechaliśmy zobaczyć jeszcze dwie miejscowe świątynie: pochodzący z XIV w. kościół p.w. św. Mikołaja i św. Konstancji oraz zbudowany w stylu neogotyckim p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa, będący niegdyś własnością gminy protestanckiej.
Po opuszczeniu Gniewkowa ruszyliśmy w kierunku Rojewa, mając za "sprzymierzeńca" dość mocny wiaterek. Szczególnie odczuł to Jarek, który nie odespał jeszcze wczorajszo-dzisiejszej nocki. Po drodze, w Płonkowie dostrzegliśmy jakiś obiekt, który przypominał kościół. Zatrzymałem więc rower i poszedłem sprawdzić czy to rzeczywiście obiekt sakralny. Zakołatałem do drzwi jednego z budynków, które otworzyła mi jakaś pani (pewnie gospodyni proboszcza) i po krótkiej rozmowie otrzymałem pieczątkę w moim "Kopie". A ów budynek okazał się być kościołem p.w. św. Ojca Maksymiliana Kolbego. W Rojewie "odbiliśmy" w prawo i obraliśmy kierunek na Jezuicką Strugę. Za Starą Wsią znowu znaleźliśmy się na terenie Puszczy Bydgoskiej i jadąc w kierunku zachodnim, dotarliśmy do Nowej Wsi Wielkiej. Tu z kolei ja musiałem uzupełnić swoje zapasy, bo mój wygłodniały żołądek bardzo się tego domagał;). Zahaczyliśmy więc o dobrze mi już znany z poprzednich wycieczek "spożywczak", a potem dalej przez Dobromierz i Piecki wróciliśmy do Bydgoszczy.

Na Szlaku Puszczańskim za Chrośną © karolxii


Momentami ścieżki leśne bywały nieprzejezdne © karolxii


Kościół parafialny p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rojewicach © karolxii


Nie ma to jak przyjacielski uścisk - rynek w Gniewkowie © karolxii


Książe Władysław mógłby być patronem wszystkich turystów © karolxii


U twych stóp panie, twój sługa uniżony;) © karolxii


Kościół p.w. św. Mikołaja bpa i św. Konstancji (Fara Gniewkowska) © karolxii


Poewangelicki kościół w Gniewkowie © karolxii


Na drodze do Rojewa spotkaliśmy "tajemnicze ruiny";) © karolxii


Ostatnia cywilizowana wieś na naszej drodze © karolxii


Kategoria W towarzystwie



Komentarze
jarmik
| 05:33 piątek, 11 marca 2016 | linkuj te ruiny z kominem to zapewne fabryczka c2h5oh czyli poczciwego spirytu :)
jarmik
| 16:48 niedziela, 4 listopada 2012 | linkuj Fajny wypad, dzięki za penetrację nowych leśnych terenów i doborową kompanię.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!