Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi przemekturysta z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 61809.38 kilometrów w tym 1419.46 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy przemekturysta.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2010

Dystans całkowity:92.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:46.00 km
Więcej statystyk
  • DST 48.00km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Kolejna pętla z Jarkiem

Sobota, 31 lipca 2010 · dodano: 24.01.2013 | Komentarze 2


Przebieg trasy: Bydgoszcz-Bartodzieje, Myślęcinek, Niemcz, Maksymilianowo, Żołędowo, Nekla, Borówno, Gądecz, Strzelce Górne, Jarużyn, Czarnówczyn, Bydgoszcz-Bartodzieje.

Kolejny, wspólny wypad z Jarkiem po północnych okolicach Bydgoszczy, ale tym razem bardziej na wschód.
Niewiele pamiętam z tamtej wycieczki. Jedyne co mi utkwiło w pamięci to pewien incydent. Otóż kiedy nasza wycieczka dobiegała końca i zbliżaliśmy się do Bydgoszczy od strony Jarużyna, postanowiliśmy wrócić przez Osielsko. Niestety, ale po kilku minutach jazdy przesz las spotkaliśmy na swojej drodze dwa ogromne psy – przypominały owczarki niemieckie. Kiedy zbliżyliśmy się do nich na odległość ok. 10 m, podniosły się na równe łapy i zaczęły warczeć i szczekać na nas. No cóż, nie mieliśmy ochoty z Jarkiem na „zbrojną” konfrontację i w spokoju, bez paniki cofnęliśmy się na z góry upatrzone pozycje;), czyli do rozwidlenia dróg leśnych w Jarużynie. Do domu wracaliśmy przez Las Księży i Czarnówczyn.
Kategoria W towarzystwie


  • DST 44.00km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Północna Pętla z Jarkiem

Czwartek, 8 lipca 2010 · dodano: 21.01.2013 | Komentarze 0


Przebieg trasy: Bydgoszcz-Bartodzieje, Myślęcinek, Rynkowo, Niemcz, Jagodowo, Maksymilianowo, Bożenkowo, Janowo, Opławiec, Bydgoszcz-Bartodzieje.

Wspólny wypad z Jarkiem po północnych okolicach Bydgoszczy.
Akurat miałem to szczęście, że Jarek po ciężkim dniu pracy miał jeszcze ochotę trochę popedałować. Najpierw podjechaliśmy do „źródełka przy ścianie” koło Muzeum Wodociągów, aby napełnić bidony. No cóż, w końcu lipiec – lato w pełni. Następnie przez Myślęcinek do Maksymilianowa. Tam zrobiliśmy sobie krótki postój przy miejscowym sklepie „Malinka”, gdzie za nabycie drogą wymiany handlowej batona Snickers, dostałem pieczątkę w moim „kocie”.
Następnie dalej przez Bożenkowo dojechaliśmy do Janowa i tutaj zaczęły się małe „schody”. Postanowiłem poprowadzić Jarka ścieżkami wzdłuż Brdy i pokazać mu miejsce – dziką plażę, gdzie kiedyś jako 19-sto latek jeździłem się kąpać. Z plaży tej potem próbowaliśmy dostać się ścieżkami wzdłuż Brdy do Opławca. Niestety, ale brak porządnej mapy, ale przede wszystkim GPS’a sprawił, że trochę pobłądziliśmy i trzeba było się momentami przebijać przez różne krzaki, prowadząc rowery, co nie wpłynęło zbyt pozytywnie na dobry humor Jarka;). W końcu jednak wydostaliśmy się z tych chaszczy i spokojnie przez Opławiec i Jachcice wróciliśmy do Bydgoszczy.
Kategoria W towarzystwie