Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi przemekturysta z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 61809.38 kilometrów w tym 1419.46 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy przemekturysta.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2008

Dystans całkowity:86.62 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:43.31 km
Więcej statystyk
  • DST 35.00km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

IV Zlot Turystów w Puszczy Bydgoskiej

Niedziela, 22 czerwca 2008 · dodano: 12.11.2013 | Komentarze 0


Przebieg trasy: Bydgoszcz-Bartodzieje, Łęgnowo, Otorowo, Solec Kujawski, powrót do Bydgoszczy tą samą drogą.

Zaliczone gminy: Solec Kujawski

Tydzień po mojej pierwszej wycieczce z PTTK-owskimi kolarzami postanowiłem wziąć udział w drugiej imprezie, która tym razem miała miejsce w Solcu Kujawskim na terenie Hufca ZHP przy ul. Kościuszki. Ze strony rowerzystów, gospodarzami był miejscowy klub turystyki rowerowej „TORPEDO”, jak się później okazało bardzo mocno zaprzyjaźniony z „TURKOLAMI”.
Na miejsce czyli do Solca Kujawskiego, ponownie udałem się z moim kolegą Przemkiem Ratajczakiem. Po przybyciu na miejsce …, no właśnie. Niestety, ale z tamtej imprezy pamiętam bardzo niewiele. Zlot trwał dwa dni (sobota i niedziela), a my dołączyliśmy do rowerzystów drugiego dnia. W mojej pamięci utkwiła tak jak na poprzedniej imprezie, duża ilość rowerzystów zrzeszona w różnych klubach. Pamiętam, że miałem wtedy okazję strzelać do tarczy i zasadzie to wszystko. Nawet nie wiem jaką dokładnie trasą jechałem na miejsce i z powrotem. Przyjmując jednak założenie, że pojechałem tam bezpośrednio ode mnie z Kołobrzeskiej oraz że powrót odbył się bezpośrednio do Bydgoszczy bez zbędnego kluczenia, jechaliśmy chyba ul. Toruńską i zrobiłem wtedy ok. 40 km.
W Internecie znalazłem krótką notatkę na temat tamtego zlotu, którą pozwoliłem sobie zamieścić w tym opisie:
„W dniach 21-22 czerwca br. Oddział "Puszczański" PTTK zorganizował IV Zlot Turystów w Puszczy Bydgoskiej. Uczestniczyło w nim 98 osób - z Solca Kujawskiego, Bydgoszczy, Inowrocławia i Trzemiętowa. Turyści mieli do pokonania 2 trasy, obie nocą - pieszo lub rowerami. Łaskawa pogodna noc i mocne postanowienie uczestniczenia w niecodziennej przygodzie pozwoliły na wykonanie zadania. Jak informuje Danuta Adamczyk, sekretarz oddziału, w zlocie uczestniczyła pod opieką wychowawców duża grupa dzieci z Domu Dziecka w Trzemiętowie, która również wzięła udział w nocnym rajdzie - najmłodszy uczestnik liczył sobie zaledwie 6 lat! Jednym z wychowawców był znany bard piosenki turystycznej Leonard Luther, który swoja grą i śpiewem umilał czas uczestnikom zlotu. Występowały również utalentowane dzieci z Domu Dziecka prowadzone przez Leonarda. Drugiego dnia zlotu organizatorzy przygotowali dla turystów kilka konkurencji sprawnościowych. Zwycięzcami okazały się właśnie dzieci z Trzemiętowa i one zdobyły najokazalszy puchar. Za pomoc w zrealizowaniu zlotu Oddział "Puszczański" dziękuje burmistrzowi Solca Kujawskiego, soleckiemu nadleśnictwu, J.P. Machcińskim z piekarni PAWEŁEK, Markowi Sałkowi - AUTOS, kierownictwu harcówki ZHP w Solcu Kujawskim oraz kierownictwu JURAPARKU, który umożliwił dzieciom z Trzemiętowa zwiedzenie parku jurajskiego.”

Szkoda, że nie pamiętam ile punktów wtedy zdobyłem;) © karolxii


Tutaj widać mnie tylko częściowo © karolxii


Podczas zlotu mieliśmy okazję posłuchać turystyczne piosenki w wykonaniu Leonarda Luthera © karolxii
Kategoria Interklubowa


  • DST 51.62km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

A wszystko zaczęło się od ..., czyli mój pierwszy raz z "TURKOLAMI" kiedy jeszcze nie byłem "TURKOLEM";)

Niedziela, 15 czerwca 2008 · dodano: 11.07.2012 | Komentarze 1


Przebieg trasy: Bydgoszcz-Bartodzieje, Ostromecko, Wałdowo Królewskie, Bolumin, Skłudzewo, Toporzysko, Czarnowo, Strzyżawa, Bydgoszcz-Bartodzieje

Zaliczone gminy: Bydgoszcz, Dąbrowa Chełmińska, Zławieś Wielka

O „TURKOLACH” usłyszałem po raz pierwszy w 1994 roku. Nie myślałem jednak w tamtym czasie o wybraniu się z nimi na wycieczkę. Dlaczego? Ano dlatego, że nie miałem wtedy jeszcze roweru (mojego starego Waganta, ukradli mi w połowie lat 80-tych) i nie dotknęła mnie wtedy choroba, którą co niektórzy nazywają „cyklozą”. Pierwszy pomysł dołączenia do jednego z organizowanych przez nich wypadów za Bydgoszcz „urodził się” w 1998 r. czyli krótko po tym, jak kupiłem sobie mojego pierwszego „górala” – rower, który potem stał się podstawą do budowy „Mojej Twórczości”. Zawsze jednak coś mi stawało na przeszkodzie: a to trzeba było jechać na wykłady do Torunia, a to wróciłem z pracy po nocnej zmianie i kiedy przyłożyłem na chwilę głowę do poduchy budziłem się na tyle późno, że nie było szans aby być punktualnie na miejscu spotkania. Potem znowu rodzina, żmudne dokształcanie się w celu znalezienia lepszej pracy, i tak przez najbliższe 5 lat jeżdżenie rowerem zostało ograniczone do minimum – jednym słowem zawsze był powód żeby nie jechać. W 2008 roku wróciłem do dawnej pasji „rowerowania” i postanowiłem sobie, że w końcu (po 10 latach) wybiorę się na wycieczkę z „TURKOLAMI”. Któregoś czerwcowego dnia zapytałem więc mojego kolegę Przemka Ratajczaka, którego ojciec, śp. Polikarp Ratajczak był jednym z najbardziej aktywnych i niemalże z największym stażem, członków tego klubu, o najbliższy termin wycieczki. Okazało się, że w połowie miesiąca coś tam zostało zaplanowane. Nie pytając o szczegóły postanowiłem tym razem do nich dołączyć. Pojechałem oczywiście z Przemkiem, który na miejscu spotkania, czyli przed biurowcem Rometu dokonał przedstawienia mojej „skromnej osoby”;) rowerzystom z „TURKOLI”. Zauważyłem jednak, że oprócz nich, byli również cykliści z innych klubów, ale wtedy żadna z tych nazw nie utkwiła mi w pamięci. Po krótkiej pogawędce dowiedziałem się, że jedziemy do miejscowości Skłudzewo, aby świętować 5 rocznicę otwarcia Szlaku Bydgoszcz-Toruń. Najpierw pojechaliśmy ul. Fordońską i przed Starym Fordonem skręciliśmy na most im. R. Modrzejewskiego. Za mostem odbiliśmy w kierunku Ostromecka, ale drogą przez osiedle Zabasta. Nie ukrywam, że pod górkę jechało się dość ciężko. Kiedy znaleźliśmy się w Ostromecku, okazało się że część naszej grupy została gdzieś w tyle. Musieliśmy zaczekać na nich w tamtejszym parku. Kiedy do nas dołączyli, kontynuowaliśmy nasz rajd w kierunku Wałdowa. Pamiętam, że wtedy po raz pierwszy miałem okazję przejeżdżać obok stacji kolejowej Ostromecko, która tak mi się spodobała, że nawet „cyknąłem” jej fotkę moją starą Nokią 6288. Kiedy dojechaliśmy do Wałdowa Królewskiego zrobiliśmy sobie postój koło miejscowego sklepu spożywczego. Po przerwie cała nasza grupa skierowała się na drogę w kierunku Skłudzewa, a dokładnie na polanę koło budynku Fundacji Pięknego Świata gdzie miał się odbyć planowana uroczystość. Tam miałem okazję przekonać się, jakie to mamy w regionie kluby rowerzystów zrzeszonych pod flagą PTTK i jak licznie przybywają na takie spotkania. Zanim jednak rozpoczęły się uroczystości rocznicowe, zaczął padać deszcz, ale nie na długo bo przecież nie mógł popsuć nam takiej fajnej imprezy;) Niestety, ale wraz z Przemkiem nie dane nam było zostać do końca. Musieliśmy wracać do naszych domów, a szkoda … Do Bydgoszczy jechaliśmy 80-tką w strugach deszczu, ale za to uwiecznieni i kamerowani przez jakiś czas przez ekipę Telewizji Polskiej. Jak się potem dowiedziałem pokazywali nas tego dnia w Zbliżeniach. No cóż, mój pierwszy „wypad” z TURKOLAMI będę zawsze miło wspominał, tak jak to bywa z tymi „pierwszymi fajnymi razami”. Wtedy jeszcze nic nie zapowiadało, że tak mocno zaangażuję się w turystykę rowerową. Ale to chyba już wtedy zostałem zarażony wirusem cyklozy, który potem dał takie efekty a nie inne. W każdym bądź razie nie żałuję i chyba lepiej być nie mogło …

Przed biurowcem
Przed biurowcem "ROMET-u" © karolxii

Postój w Parku Ostromeckim - czekamy na pozostałych rowerzystów
Postój w Parku Ostromeckim - czekamy na pozostałych rowerzystów © karolxii

Teraz jesteśmy w komplecie - przed Ostromeckim Pałacem
Teraz jesteśmy w komplecie - przed Ostromeckim Pałacem © karolxii

Moje pierwsze zdjęcie, które zrobiłem na trasie
Moje pierwsze zdjęcie, które zrobiłem na trasie © karolxii

Przejazd kolejowy za Ostromeckiem
Przejazd kolejowy za Ostromeckiem © karolxii

Przed sklepem
Przed sklepem "WOJCIECH" w Wałdowie Królewskim © karolxii

Kierunek Skłudzewo
Kierunek Skłudzewo © karolxii

Piękno Ziemi Kujawskiej
Piękno Ziemi Kujawskiej © karolxii

Siedziba Fundacji Piękniejszego Świata w Skłudzewie
Siedziba Fundacji Piękniejszego Świata w Skłudzewie © karolxii

Uczestników rocznicy przywitał deszcz
Uczestników rocznicy przywitał deszcz © karolxii

Świętowanie ropoczęte
Świętowanie ropoczęte © karolxii

Jak widać, pięknych widoków nam nie brakuje
Jak widać, pięknych widoków nam nie brakuje © karolxii