Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi przemekturysta z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 61809.38 kilometrów w tym 1419.46 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy przemekturysta.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 49.00km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rajd św. Krzysztofa

Niedziela, 22 lipca 2012 · dodano: 22.07.2012 | Komentarze 1


Przebieg trasy: Bydgoszcz-Bartodzieje, Łochowo, Głęboczek, Olek, Zamość, Kruszyn Krajeński, Białe Błota, Bydgoszcz-Bartodzieje.

Na początek trochę liczb. Był to szósty już Rajd św. Krzysztofa, ale mój dopiero trzeci i jednocześnie pierwszy na który zabrałem mojego synka Mikołajka. Spotkanie uczestników miało miejsce o godz. 10.00 przez Multikinem. Byłem mile zaskoczony, bo przyjechało 26 osób między innymi koleżanki i koledzy z soleckiego Torpedo, Ramy 76 i Mariusz z toruńskiej „Przygody” wraz z rodziną.
Trasa standardowa: nad dawnym Kanałem Bydgoskim, przez Lisi Ogon i Łochowo gdzie dołączył do nas klubowicz – Waldek, któremu właśnie „strzeliła” dętka. Tak więc nieoczekiwany, ale krótki postój podczas którego Mikołaj grał w kamienie z kolegami-torpedowcami z Solca – Jurkiem i Leonem. Za Łochowem skręciliśmy w las i po niedługim czasie byliśmy już u celu, czyli na terenie przylegającym do ogródków działkowych w Głęboczku.
Na miejscu oczywiście był słodki poczęstunek i nieodłączne kiełbaski i … po jakimś czasie zaczął padać deszcz. Schowaliśmy się pod daszkiem sąsiedniego sklepu aby przeczekać chwilowe opady. Potem był konkurs wiedzy o św. Krzysztofie, solenizancie dzisiejszej imprezy czyli naszym klubowym koledze Krzyśku Michalskim, a także kilka pytań dotyczących naszego regionu. Po wyłonieniu zwycięzców przyszedł czas na nagrody za kolejno zajęte miejsca. Konkurs był ostatnim punktem tej imprezy i po niedługim czasie w dwóch grupach opuściliśmy teren ogródków działkowych jadąc w kierunku Bydgoszczy.


Uczestnicy Rajdu przed Multikinem © karolxii


Nad Kanałem © karolxii


Mała awaria na trasie © karolxii


Lasem w kierunku Głęboczka © karolxii


Ania i Adam byli odpowiedzialni za kiełbaski:) © karolxii


Poczęstunek © karolxii


Chronimy się przed deszczem © karolxii


Podliczanie punktów i ... © karolxii


... mamy pierwszych zwycięzców - Ewa z "TORPEDO" i ... © karolxii


... Piotr z "TURKOLI" © karolxii


Międzyklubowa integracja:) © karolxii


Ostatnie zdjęcie przed wyjazdem © karolxii



Kategoria Klubowa



Komentarze
jarmik
| 07:40 czwartek, 26 lipca 2012 | linkuj Ten deszcz potrkatowac mozna jako urozmaicenie wycieczki, widac tez osoby sposza klubów, Okolice Głęboczka są piekne i warto tam zaglądac częsciej.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!