Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi przemekturysta z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 61809.38 kilometrów w tym 1419.46 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy przemekturysta.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 210.00km
  • Sprzęt EKSPEDYSZYN
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kujawsko-Pomorskie Kresy: Kcynia-Mogilno

Czwartek, 18 września 2014 · dodano: 21.09.2014 | Komentarze 2

Poranna mgła niedaleko Rynarzewa
Poranna mgła niedaleko Rynarzewa © karolxii No i mamy kolejną ciekawą nazwę miejscowości
No i mamy kolejną ciekawą nazwę miejscowości © karolxii Nieczynna stacja linii kolejowej nr 356 w Kcyni
Nieczynna stacja linii kolejowej nr 356 w Kcyni © karolxii Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kcyni
Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kcyni © karolxii Przez Damasławek
Przez Damasławek © karolxii Rynek w Janowcu Wielkopolskim
Rynek w Janowcu Wielkopolskim © karolxii Jezioro Kołdrąbskie
Jezioro Kołdrąbskie © karolxii I do Rzymu nie miałem daleko;)
I do Rzymu nie miałem daleko;) © karolxii Kościół św. Doroty w Rogowie w trakcie odbudowy po pożarze
Kościół św. Doroty w Rogowie w trakcie odbudowy po pożarze © karolxii Przed rogowską Zaurolandią
Przed rogowską Zaurolandią © karolxii Jezioro Mogileńskie
Jezioro Mogileńskie © karolxii Budynek klasztoru Benedyktynów w Mogilnie
Budynek klasztoru Benedyktynów w Mogilnie © karolxii Kościół Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Dąbrowie
Kościół Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Dąbrowie © karolxii Jezioro Pakoskie Południowe
Jezioro Pakoskie Południowe © karolxii Jeszcze zdążyłem odebrać mój ostatni zakup w Centrum Rowerowym
Jeszcze zdążyłem odebrać mój ostatni zakup w Centrum Rowerowym © karolxii
Kategoria Singlowa



Komentarze
przemekturysta
| 20:38 środa, 24 września 2014 | linkuj Ja niestety byłem w tych rejonach po raz pierwszy. Dlatego właśnie wystąpiłem z Turkoli. Gdybym do tej pory z nimi jeździł, to prawdopodobnie Kcynię znałbym tylko z pocztówek, bądź relacji innych "bikestatowiczów".
W Kcyni chciałem tylko zobaczyć nieczynną stację kolejową oraz kościół.
A co do samego progresu, to muszę Ci się przyznać, że zaliczanie gmin sprawia większą satysfakcję, niż zbieranie punktów do jakiejkolwiek odznaki PTTK. Stąd to zainteresowanie gminobraniem. Poza tym nie muszę chyba powtarzać od kogo załapałem "gminowirusa":)))
jarmik
| 16:03 wtorek, 23 września 2014 | linkuj kiedyż, o kiedyż jam bywał w tych krainach, wieki temu!! serce łka ale rozum nakazuje PRACA!!. Kolega wyraźnie się rozwija progresywnie do przodu! Piękny dystans! W Kcyni jeno wieżę cisnień i kościół zaliczyłem, a waść?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!