Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi przemekturysta z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 62039.45 kilometrów w tym 1419.46 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy przemekturysta.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

RTG

Dystans całkowity:20667.06 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:90
Średnio na aktywność:229.63 km
Więcej statystyk
  • DST 252.19km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

RTG - kwiecień 2019

Wtorek, 30 kwietnia 2019 · dodano: 05.05.2019 | Komentarze 0

Kategoria RTG, Singlowa


  • DST 15.05km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bolesne zmiany

Wtorek, 9 kwietnia 2019 · dodano: 10.04.2019 | Komentarze 2

Wróciłem do pracy. Po sześciu tygodniach gipsowo-ortezowego leczenia, pęknięta kość się zrosła i nic nie stanęło na przeszkodzie, aby zacząć normalne życie. Co prawda czeka mnie jeszcze 9 (pierwszy miałem wczoraj) zabiegów rehabilitacyjnych, ale najgorsze mam już za sobą. Do pracy pojechałem oczywiście rowerem. W końcu nie ma żadnych przeciwwskazań, aby ponownie zaczął jeździć. No i nie ma znaczenia, czy będzie to jazda na mniej czy bardziej wygodnym rowerze. Ponadto wczorajsza rehabilitacja odniosła wyłącznie pozytywne skutki, ponieważ nie odczuwam żadnego, nawet najmniejszego bólu.
Po skończonej pracy postanowiłem, że mój powrót do domu nie będzie taki standardowy jak to bywało do tej pory. Stwierdziłem, że muszę sprawdzić co ciekawego dzieje się na naszej Starówce ponieważ jak wieść niesie, mają tam zajść olbrzymie zmiany.
Kiedy zbliżałem się do ronda Bernardyńskiego od razu zauważyłem pierwszą zmianę. Wyburzone zostały kamienice przy ul. Toruńskiej, między ulicami Kujawską i Ustronie. Odruchowo spojrzałem w lewo i w oddali ponad kamienicami, dostrzegłem fragment kiczowatej budowli stawianej na miejscu dawnej zajezdni przy placu Kościeleckich. Przy Zbożowym Rynku zniknęła zabytkowa kamienica, którą zbudowano na miejscu zburzonego w 1877 kościoła Świętego Stanisława i przytułku dla ubogich. Kiedy dojechałem do Starego Rynku, mogłem wreszcie "nacieszyć" swój wzrok efektami jego rewitalizacji. Po tej krótkiej lustracji ul. Mostową dojechałem do Placu Teatralnego, a potem trasą wzdłuż Brdy ruszyłem do domu.
Wypadało by napisać kilka słów co myślę o tych zmianach, ale ograniczę się tylko do jednego sformułowania. CHCE MI SIĘ RZYGAĆ, kiedy widzę to, co się dzieje w najstarszej części Bydgoszczy. Począwszy od wyburzenia zachodniej pierzei Starego Rynku oraz zabudowy ul. Mostowej po zajęciu miasta przez Niemców w 1939 roku, aż do czasów nam współczesnych bydgoska Starówka upada. Brak mi po prostu słów i dlatego zakończę ten opis cytatem opinii jednego internauty na ten temat:
"... wciąż powstają nowe szkaradne klocki, pudła i klatki ze szkła i betonu. Wciskają się w delikatną w stylu starą zabudowę. Niszczą jedność i kompletność architektury. Wystają z zabudowy niczym wypryski jakiejś budowlanej choroby naszych czasów. Kiedy się ktoś odpowiedzialny za zabudowę miasta opamięta, będzie za późno. Bydgoszcz to przecież nie Warszawa (i chwała Bogu). Tutaj wieżowce nie mają żadnej racji bytu. Jak dalej tak pójdzie, za parę lat miasto z lotu ptaka będzie wyglądało, jak jeden wielki chaos architektoniczny, bez ładu i składu."
Kategoria RTG, Singlowa


  • DST 20.21km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Las Gdański i Myślęcinek

Niedziela, 7 kwietnia 2019 · dodano: 08.04.2019 | Komentarze 1

Zachęcony sukcesem wczorajszego wypadu z dziećmi do Centrum, postanowiłem kontynuować rehabilitację ręki przy pomocy roweru. No właśnie, przy pomocy tego samego, na którym miałem tę przyjemność złamania ręki. Troszkę w myśl zasady – leczę się tym, czym się zatrułem;). Zresztą i tak nie miałem zbyt wielkiego wyboru. EKSPEDYSZYN i FJUŻYN nie przeszły jeszcze przeglądu po zimowym zastoju i dlatego pozostał mi zawsze gotowy do drogi GÓRAL:). Ponieważ czasu nie miałem zbyt wiele, trasa miała być krótka. Doszedłem do wniosku, że po prostu dojadę sobie do okolic Decathlon'u, a potem wskoczę na rowerowy szlak Myślęcinek-Fordon. W porównaniu z jazdą z zeszłego tygodnia na GÓRALU, jechało się naprawdę super. Wtedy przejechałem 2 km i było nieciekawie, a teraz dziesięć razy tyle i jest po prostu OK. Ręka w ogóle się nie męczyła, nie czułem już żadnego bólu. Nie chciałbym zapeszyć, ale jest coraz lepiej. Zresztą na basenie czułem to samo. Pierwszego dnia, po czterotygodniowej przerwie pływało się dobrze, ale jednak ręka dość szybko się męczyła. Kiedy poszedłem po raz drugi, pływało się o wiele lepiej i nawet dwa razy udało się popłynąć delfinem. Mam nadzieję, że kolejne dni przyniosą dalszą poprawę.
Kategoria RTG, Singlowa


  • DST 12.80km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Bazy

Sobota, 6 kwietnia 2019 · dodano: 08.04.2019 | Komentarze 2

Rodzinny, czyli z Gabrysią i Mikołajem rowerowy wypad do sklepu Baza. Gabrysia dostała obiecane "bojówki", ja natomiast kupiłem sobie "tiszerta" z myślą o letnim wypadzie w góry. Dojazd do sklepu ścieżką rowerową ul. Kamienną, a potem Gdańską i Dworcową. Powrót do domu - ścieżką nad Brdą. Dla Gabrysi i Mikołaja to pierwsza wycieczka rowerowa po zimowej przerwie. Ręka wraca do zdrowia. W zeszłą niedzielę z założoną ortezą, udało mi się przejechać niecałe 2 km, a potem zaczęło trochę boleć. Dzisiaj - bezboleśnie, ponad 12 km i bez ortezy:))).
Kategoria RTG, W towarzystwie


  • DST 246.39km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

RTG - luty 2019

Wtorek, 26 lutego 2019 · dodano: 20.03.2019 | Komentarze 1

Miesiąc rowerowy zakończony dwa dni szybciej niż planowałem. A wszystko przez pieszych.
Dzień jak co dzień (z wyjątkiem sobót i niedziel) wracałem sobie spokojnie rowerkiem z pracy do domku. Kiedy znalazłem się w pobliżu przystanku autobusowego przy Rondzie Toruńskim, usłyszałem tylko głos: "Mama, nasz autobus jedzie". Zdążyłem zauważyć tylko dzieciaka z matką, wbiegającego na ścieżkę rowerową prosto przed mój rower. W ruch poszły hamulce i fiknąłem wspaniałego "koziołka" przez kierownicę. Upadek z roweru, jak jeden z kilku w moim życiu, żadna tragedia. Kiedy ponownie wsiadłem na rower poza lekkim bólem prawej ręki, nic specjalnego się nie działo. Jednak już wieczorem nie mogłem zgiąć tej ręki w łokciu, a sam łokieć - spuchnięty.
Potem był SOR i diagnoza - złamanie głowy kości promieniowej prawej bez przemieszczenia. A potem założyli mi ten cholerny gips. Na szczęście tylko na dwa/trzy tygodnie, o czym zresztą miała zadecydować wizyta kontrolna po dwóch tygodniach.
Faktycznie - teraz skrót RTG powinien mieć inne znaczenie;).
Kategoria RTG, Singlowa


  • DST 114.13km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

RTG - styczeń 2019

Czwartek, 31 stycznia 2019 · dodano: 17.03.2019 | Komentarze 0

Kategoria Singlowa, RTG


  • DST 251.25km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

RTG - grudzień 2018

Poniedziałek, 17 grudnia 2018 · dodano: 12.01.2019 | Komentarze 0

Kategoria RTG, Singlowa


  • DST 301.41km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

RTG - listopad 2018

Piątek, 30 listopada 2018 · dodano: 03.12.2018 | Komentarze 0

Kategoria RTG, Singlowa


  • DST 301.95km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

RTG - październik 2018

Środa, 31 października 2018 · dodano: 03.11.2018 | Komentarze 0

Kategoria RTG, Singlowa


  • DST 361.01km
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

RTG - wrzesień 2018

Piątek, 28 września 2018 · dodano: 14.10.2018 | Komentarze 0

Kategoria RTG, Singlowa