Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi przemekturysta z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 61809.38 kilometrów w tym 1419.46 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy przemekturysta.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 60.00km
  • Czas 03:50
  • VAVG 15.65km/h
  • Sprzęt GÓRAL 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza tura to dojechać do Tura;)

Niedziela, 3 kwietnia 2011 · dodano: 06.04.2011 | Komentarze 4


Przebieg trasy: Bydgoszcz-Bartodzieje, Białe Błota, Zamość, Olek, Tur, Berlinek, Brzózki, Szlak Nadnotecki A. Gorączki, Potulice, Gorzeń, Łochowice, Łochowo, Lisi Ogon, Bydgoszcz-Bartodzieje.

Chociaż "turkoluję" już 3 lata, to w tych okolicach nie byłem jeszcze w ramach wycieczki klubowej.
Na miejsce zbiórki wybraliśmy siłą rzeczy pętlę autobusową na osiedlu Błonie i ok. godz. 10.30 wyruszyliśmy. Jechało się rewelacyjnie. Świeciło słońce, wiatr nie przeszkadzał w "rozwinięciu skrzydeł" i pomijając takie incydenty jak wymiana dętki w rowerze u jednej z koleżanek oraz uszkodzony podczas jazdy reflektor u jednego z kolegów, szczęśliwie dojechaliśmy do Tura. Na miejscu oczywiście wzbudziliśmy zainteresowanie miejscowych obywateli (podobnie jak podczas wspólnego wypadu z Jarkiem w zeszłym roku) i po krótkim posiłku poprzedzonym zakupami w miejscowym sklepie, ruszyliśmy dalej.
Wybraliśmy Szlak Nadnotecki A. Gorączki (tak przynajmniej określa go moja elektroniczna mapa "Okolice Bydgoszczy i Torunia", bo z kolei inna "papierowa" podaje, że jest to Szlak im. red. W. Rzeźniackiego), którym dojechaliśmy do Potulic. Następnie przez Gorzeń, Łochowo ("zaliczyliśmy" tamtejszą śluzę) i Lisi Ogon wróciliśmy do Bydgoszczy.
Wycieczkę zakończyliśmy ok. godz. 14.20.

Zbiórka przy pętli autobusowej na Błoniu © karolxii

No i jedziemy aby ... © karolxii

... dojechać do Tura, czyli celu naszej wycieczki © karolxii

Postój i przerwa na posiłek w Turze. Oczywiście przed sklepem:) © karolxii

Szlakiem Nadnoteckim A. Gorączki do Potulic © karolxii

A to już powrót do Bydgoszczy © karolxii

Kategoria Klubowa



Komentarze
jarmik
| 04:33 środa, 13 kwietnia 2011 | linkuj Co za great team - kupe luda. Widać, że pogoda sprzyjała - był nawet ktoś na krókim rękawku! W Potulicach mozna zwiedzić pewien ciekawy obiekt z wysokimi murami. :) Chciałem tam zrobić sobie kiedyś fotkę ale akurat wyszedł jakiś 'klawisz' i plan upadł.
Keto
| 18:49 czwartek, 7 kwietnia 2011 | linkuj Fają ekipą jeździcie. Całą grupą na ulicy zawsze jest bezpieczniej. Samochody z daleka widzą taką kolumnę i mijają szerokim łukiem.
sargath
| 11:59 czwartek, 7 kwietnia 2011 | linkuj ekspresówką jechaliście? :))
grigor86
| 22:35 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj Ale fajna ekipa :-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!