Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi przemekturysta z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 61809.38 kilometrów w tym 1419.46 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy przemekturysta.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 11.60km
  • Temperatura 1.2°C
  • Sprzęt FJUŻYN
  • Aktywność Jazda na rowerze

Małe testowanie w Lesie Gdańskim

Środa, 21 grudnia 2016 · dodano: 21.12.2016 | Komentarze 2


Przebieg trasy: Bydgoszcz-Bartodzieje, Las Gdański, Bydgoszcz-Bartodzieje.

Testowania sprzętu ciąg dalszy.
Dzisiaj postanowiłem sprawdzić działanie nowego licznika firmy SIGMA, model BC 12.12 oraz błotników firmy TOPEAK, model DeFender M1+XC11 29", zakupionych w ramach "dozbrajania" FJUŻYNA. Pognałem zatem sobie przez Las Gdański w kierunku "Myśla".
Na początku pobawiłem się licznikiem, który tak naprawdę kupiłem z uwagi na opcję wskazania temperatury. Licznik, jak to już bywało w przypadku moich poprzednich modeli SIGMY, nie sprawiał żadnych kłopotów montażowo-eksploatacyjnych. Określenie współczynnika wielkości koła dobrałem metodą mierzenia długości odcinka przy wykonaniu "pełnego koła, kołem";) oraz porównania wskazań tak skalibrowanego urządzenia z zapisem kilometrażu mojego Garmina. Podczas tego przejazdu zanotowałem oczywiście różnice między wskazaniami nawigacji i licznika, ale były one na tyle mało istotne, że nie wymagało to dalszych korekt. Zdziwił mnie natomiast odczyt temperatury, który według mnie był zbyt wolny. Po kilkunastu minutach jazdy na wyświetlaczu zobaczyłem wynik, który bardziej przypominał pomiar dokonany w pokoju niż na zewnątrz, gdzie temperatura zgodnie ze wskazaniem termometru za oknem mojego mieszkania lekko przekroczyła cyfrę zero. Zanim wskazanie SIGMY stało się bardziej prawdopodobne, musiało upłynąć zdecydowanie więcej czasu czyli ok. 1 godziny. Nie wiem czym to było spowodowane, ale zakupiłem już drugie, takie samo urządzenie i kiedy je zamontuje przy EKSPEDYSZYNIE, będę miał okazję przekonać się, czy tak wolny pomiar to niewątpliwa "zaleta" tego licznika.
Błotniki spełniły swoją rolę bez żadnych zastrzeżeń. Nie tylko nie zauważyłem jakiś istotniejszych zabrudzeń roweru, ale system regulacji ustawienia wysokości tylnego chlapacza okazał się bardzo przyjazny.
Oprócz testowania postanowiłem "popląsać" sobie, po do tej pory nie ujeżdżanych przeze mnie ścieżkach Lasu Gdańskiego wzdłuż ul. Gdańskiej i stacji PKP Bydgoszcz-Leśna.


Stacja wodociągowa
Stacja wodociągowa "Las Gdański" © karolxii

Właśnie pomiaru temperatury, brakowało mi najbardziej w mojej poprzedniej
Właśnie pomiaru temperatury, brakowało mi najbardziej w mojej poprzedniej "Sigmie" © karolxii

Nowe
Nowe "topikowe" błotniki, zdały egzamin na przysłowiową "piątkęzplusem";) © karolxii

Stacja kolejowa Bydgoszcz-Leśna, po raz pierwszy widziana z tej perspektywy
Stacja kolejowa Bydgoszcz-Leśna, po raz pierwszy widziana z tej perspektywy © karolxii

Nieznane mi wcześniej tereny Lasu Gdańskiego
Nieznane mi wcześniej tereny Lasu Gdańskiego © karolxii

Dzisiaj testowałem: SIGMA BC 12.12
Dzisiaj testowałem: SIGMA BC 12.12 © karolxii


Kategoria Singlowa



Komentarze
przemekturysta
| 07:56 piątek, 23 grudnia 2016 | linkuj Nawet jeżeli odkryję w tym lesie wszystko to, co jest możliwe do odkrycia to pewnie nie raz będę tam wracał. I to jest jest właśnie to, co określiłeś jako: "zawsze jest coś jeszcze przed nami".
jarmik
| 06:28 czwartek, 22 grudnia 2016 | linkuj właśnie tereny niby znane ale zawsze jest coś jeszcze przed nami.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!