Info

Więcej o mnie.


Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Wrzesień1 - 0
- 2025, Sierpień7 - 0
- 2025, Lipiec2 - 0
- 2025, Czerwiec1 - 0
- 2025, Maj1 - 0
- 2025, Kwiecień2 - 0
- 2024, Grudzień1 - 0
- 2024, Październik1 - 0
- 2024, Wrzesień1 - 0
- 2024, Sierpień2 - 0
- 2024, Lipiec1 - 0
- 2024, Czerwiec1 - 0
- 2024, Maj2 - 1
- 2024, Kwiecień2 - 0
- 2024, Marzec1 - 0
- 2024, Luty1 - 0
- 2023, Grudzień2 - 0
- 2023, Listopad1 - 0
- 2023, Październik1 - 0
- 2023, Wrzesień1 - 0
- 2023, Sierpień1 - 0
- 2023, Lipiec1 - 0
- 2023, Czerwiec1 - 0
- 2023, Kwiecień1 - 0
- 2023, Marzec1 - 0
- 2023, Luty1 - 0
- 2023, Styczeń1 - 0
- 2022, Listopad2 - 0
- 2022, Październik3 - 0
- 2022, Wrzesień1 - 0
- 2022, Sierpień1 - 0
- 2022, Lipiec6 - 0
- 2022, Czerwiec7 - 4
- 2022, Maj6 - 3
- 2022, Kwiecień6 - 3
- 2022, Marzec3 - 1
- 2022, Luty1 - 0
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Listopad1 - 0
- 2021, Październik1 - 0
- 2021, Wrzesień7 - 12
- 2021, Sierpień9 - 6
- 2021, Lipiec2 - 0
- 2021, Czerwiec5 - 6
- 2021, Maj3 - 2
- 2021, Kwiecień3 - 2
- 2021, Marzec1 - 0
- 2021, Luty2 - 2
- 2021, Styczeń1 - 0
- 2020, Grudzień3 - 0
- 2020, Listopad1 - 0
- 2020, Październik2 - 2
- 2020, Wrzesień4 - 0
- 2020, Sierpień9 - 0
- 2020, Lipiec11 - 10
- 2020, Czerwiec2 - 0
- 2020, Maj2 - 1
- 2020, Kwiecień6 - 3
- 2020, Marzec4 - 1
- 2020, Luty1 - 0
- 2020, Styczeń2 - 0
- 2019, Grudzień2 - 0
- 2019, Listopad3 - 0
- 2019, Październik3 - 0
- 2019, Wrzesień5 - 2
- 2019, Sierpień6 - 0
- 2019, Lipiec3 - 0
- 2019, Czerwiec10 - 4
- 2019, Maj7 - 8
- 2019, Kwiecień7 - 9
- 2019, Marzec5 - 5
- 2019, Luty2 - 3
- 2019, Styczeń3 - 4
- 2018, Grudzień2 - 1
- 2018, Listopad5 - 5
- 2018, Październik4 - 4
- 2018, Wrzesień4 - 5
- 2018, Sierpień10 - 19
- 2018, Lipiec5 - 2
- 2018, Czerwiec2 - 0
- 2018, Maj7 - 7
- 2018, Kwiecień5 - 5
- 2018, Marzec3 - 3
- 2018, Luty5 - 9
- 2018, Styczeń3 - 3
- 2017, Grudzień3 - 2
- 2017, Listopad4 - 3
- 2017, Październik2 - 2
- 2017, Wrzesień6 - 15
- 2017, Sierpień6 - 2
- 2017, Lipiec4 - 0
- 2017, Czerwiec5 - 0
- 2017, Maj9 - 6
- 2017, Kwiecień5 - 8
- 2017, Marzec4 - 1
- 2017, Luty4 - 2
- 2017, Styczeń3 - 0
- 2016, Grudzień4 - 4
- 2016, Listopad4 - 3
- 2016, Październik4 - 4
- 2016, Wrzesień9 - 6
- 2016, Sierpień6 - 1
- 2016, Lipiec14 - 8
- 2016, Czerwiec2 - 2
- 2016, Maj2 - 6
- 2016, Kwiecień8 - 10
- 2016, Marzec3 - 6
- 2016, Luty3 - 3
- 2016, Styczeń3 - 2
- 2015, Grudzień1 - 4
- 2015, Listopad2 - 1
- 2015, Październik5 - 6
- 2015, Wrzesień4 - 2
- 2015, Sierpień4 - 4
- 2015, Lipiec12 - 7
- 2015, Czerwiec5 - 4
- 2015, Maj3 - 4
- 2015, Kwiecień8 - 11
- 2015, Marzec2 - 0
- 2015, Luty1 - 0
- 2015, Styczeń3 - 4
- 2014, Grudzień2 - 3
- 2014, Listopad5 - 6
- 2014, Październik4 - 4
- 2014, Wrzesień4 - 7
- 2014, Sierpień4 - 6
- 2014, Lipiec8 - 10
- 2014, Czerwiec4 - 0
- 2014, Maj4 - 9
- 2014, Kwiecień4 - 0
- 2014, Marzec1 - 5
- 2014, Luty1 - 0
- 2014, Styczeń8 - 0
- 2013, Grudzień5 - 2
- 2013, Listopad2 - 3
- 2013, Październik3 - 2
- 2013, Wrzesień6 - 9
- 2013, Sierpień4 - 1
- 2013, Lipiec1 - 1
- 2013, Czerwiec10 - 17
- 2013, Maj2 - 10
- 2013, Kwiecień3 - 12
- 2013, Marzec2 - 5
- 2013, Luty2 - 1
- 2013, Styczeń1 - 1
- 2012, Grudzień1 - 4
- 2012, Listopad2 - 7
- 2012, Październik3 - 6
- 2012, Wrzesień5 - 5
- 2012, Sierpień4 - 8
- 2012, Lipiec5 - 8
- 2012, Czerwiec11 - 9
- 2012, Maj4 - 7
- 2012, Kwiecień2 - 5
- 2012, Marzec2 - 7
- 2012, Styczeń1 - 1
- 2011, Listopad2 - 1
- 2011, Październik2 - 5
- 2011, Wrzesień7 - 18
- 2011, Sierpień3 - 3
- 2011, Lipiec2 - 2
- 2011, Czerwiec10 - 12
- 2011, Maj5 - 7
- 2011, Kwiecień3 - 9
- 2011, Marzec3 - 7
- 2010, Listopad1 - 1
- 2010, Październik1 - 0
- 2010, Wrzesień4 - 3
- 2010, Sierpień8 - 5
- 2010, Lipiec2 - 2
- 2010, Czerwiec4 - 1
- 2010, Maj3 - 0
- 2010, Kwiecień2 - 0
- 2010, Styczeń1 - 0
- 2009, Grudzień1 - 2
- 2009, Listopad5 - 0
- 2009, Październik4 - 2
- 2009, Wrzesień5 - 1
- 2009, Sierpień5 - 5
- 2009, Lipiec5 - 6
- 2009, Czerwiec5 - 3
- 2009, Maj7 - 0
- 2009, Kwiecień3 - 0
- 2009, Marzec1 - 0
- 2008, Czerwiec2 - 1
Wpisy archiwalne w kategorii
W Polskę z sakwami
Dystans całkowity: | 13456.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 107 |
Średnio na aktywność: | 125.77 km |
Więcej statystyk |
- DST 184.00km
- Sprzęt EKSPEDYSZYN
- Aktywność Jazda na rowerze
Szlak Brdy i Powiat Człuchowski - dzień II
Poniedziałek, 12 września 2016 · dodano: 16.09.2016 | Komentarze 4
Przebieg trasy: Chojnice, Rychnowy, Człuchów, Pawłówko, Przechlewo, Pakotulsko, Rzeczenica, Reńsk, Czarne, Gwda Mała, Drzonowo, Biały Bór, Miłocice, Miastko, Świeszyno, Niesiłowo, Koczała, Bielsko, Przechlewo, Pawłówko, Człuchów, Rychnowy, Chojnice.
Zaliczone gminy: Przechlewo, Rzeczenica, Czarne, Biały Bór, Miastko, Koczała.

Na "Człuchowskim Rynku" © karolxii

Człuchowski zamek © karolxii

Brda niedaleko Przechlewa © karolxii

Na pierwszym planie punkt postojowy w Dolince, a dalej Brda w okolicach Pakotulska © karolxii

Przejeżdżając przez Rzeczenicę © karolxii

Stylowy budynek Urzędu Miasta i Gminy w Czarnym © karolxii

Budynek dworca kolejowego w Czarnym © karolxii

Chwilowa zmiana województwa © karolxii

Bunkier Fortyfikacji Zachodniopomorskich przy drodze miedzy Czarnym, a Gwdą Małą © karolxii

No i trafiła się ciekawa nazwa:) © karolxii

Dożynkowy akcent na trasie © karolxii

Zabytkowy budynek sądu grodzkiego w Białym Borze © karolxii

Ktoś tu chyba zapomniał posprzątać;) © karolxii

Miastko - kolejny przykład piękna architektury neogotyckiej © karolxii

Towarzystwo na trasie w drodze powrotnej:) © karolxii

Tu zaczyna się szlak wodny Brdy © karolxii

Okolice Koczały © karolxii

Koczała - kościół p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny © karolxii

Stanica wodna "Garbaty Most" nad Brdą, niedaleko Przechlewa © karolxii

Kościół p.w. Świętej Anny w Przechlewie © karolxii
Kategoria Singlowa, W Polskę z sakwami
- DST 175.00km
- Sprzęt EKSPEDYSZYN
- Aktywność Jazda na rowerze
Szlak Brdy i Powiat Człuchowski - dzień I
Niedziela, 11 września 2016 · dodano: 16.09.2016 | Komentarze 0
Przebieg trasy: Bydgoszcz-Bartodzieje, Myślęcinek, Smukała, Bożenkowo, Samociążek, Nowy Jasiniec, Serock, Bruchniewo, Klonowo, Bysławek, Świt, Tuchola, Gołąbek, Woziwoda, Rytel, Mylof-Zapora, Klosnowo, Drzewicz, Swornegacie, Chociński Młyn, Małe Swornegacie, Bachorze, Funka, Charzykowy, Chojnice.
Wreszcie nadszedł odpowiedni moment, aby zaliczyć rowerową wersję "Szlaku Brdy". Powinienem zrobić już to dawno, ale jak to u mnie bywa, zawsze wyskakiwało jakieś "coś innego – ważniejszego". Kiedy należałem do PPTK, myślałem że do przejechania tej trasy uda mi się namówić moich klubowych kolegów. Niestety, dla nich dystans przeszło 160 km zrobiony w ciągu jednego dnia to stanowczo za dużo, a na dwudniowy rajd po prostu brakowało chętnych.
Do dyspozycji miałem dwa dni i dlatego postanowiłem, że pierwszy z nich poświęcę na przejechanie "Szlaku Brdy" z noclegiem u mojej rodziny w Chojnicach. Drugiego dnia zaliczę sobie kilka gmin powiatu człuchowskiego i przekimam się drugą noc o rodzinki.
Powiedziałem sobie, że zaplanowany szlak przejadę "od kropki do kropki" i dlatego pierwsze swe rowerowe kroki z samego rana, skierowałem w okolice dworca kolejowego "Bydgoszcz-Leśna", gdzie ma on swój początek. Pogoda tego dnia przywitała mnie bardzo gęstą mgłą, ale mi to absolutnie nie przeszkadzało. Wiedziałem, że jest to takie preludium dla przepięknej pogody, którą zapowiadano na ten dzień.
Kiedy znalazłem sie na dworcu zacząłem poszukiwać początku szlaku. Niestety, ale bez skutku. Co prawda na słupie, w sąsiedztwie dworca namierzyłem oznakowanie tego szlaku, ale kropki jak nie było, tak nie było. Po tych krótkich poszukiwaniach ruszyłem jak twórcy szlaku przykazali, w kierunku Myślęcinka.
Trasa prowadziła dobrze mi już znanymi terenami. Minąłem Smukałę, Janowo, gdzie mogłem podziwiać z tamtejszych mostów, widok na Brdę spowitą mgłą, która czyniła niemal niewidoczną naszą "królową rzek" województwa kujawsko-pomorskiego. Za Bożenkowem "przeciąłem" Kanał Lateralny, (łącznik między Brdą a Jeziorem Białym) i znalazłem się w granicach Koronowa, które minąłem. Potem był Nowy Jasiniec, Serock i przed Świekatowem skręciłem w kierunku Bruchniewa. Ten odcinek szlaku prowadził przez las i z tego co pamiętam, wcześniej miałem okazję już nim jechać częściowo.
Mgła powoli zaczynała zanikać. Przejechałem przez mostek kolejowy nad linią nr 240 i znalazłem sie w Klonowie. Tutaj zatrzymałem się na chwilę, ponieważ nigdy przedtem nie przejeżdżałem przez tą wieś. Jednak oprócz kamienia z tablicą informującą o szlakach tędy przebiegających, niczego ciekawego nie dostrzegłem w tej miejscowości.
Kiedy dojechałem do Bysławka, postanowiłem lepiej przyjrzeć się tutejszemu kościołowi p.w. Świętego Wawrzyńca oraz zabudowaniom klasztornym, będących pod opieką Sióstr Miłosierdzia. Udało mi się nawet dostać stempelek w "Kopie" od Przełożonej:). Potem dojechałem do miejscowości Szumiąca, gdzie zrobiłem sobie postój śniadaniowy w bardzo ładnym punkcie postojowym, w pobliżu baru "Ewa". Po zasłużonym odpoczynku ruszyłem w kierunku Tucholi.
Przez jakiś czas zmuszony byłem jechać drogą wojewódzką nr 240, co prawda zalesioną z obydwu stron, ale jednak w towarzystwie "blachosmrodów". Potem szlak "odbił" w lewo i DW240 zmieniła się w bardzo fajną, chociaż wąską "asfaltówkę" prowadzącą przez las. I w ten sposób znalazłem się na terenie rezerwatu przyrody "Dolina Rzeki Brdy". W tym momencie po raz kolejny nasunęła mi się myśl, że ostatnio bardzo "obrodziło" wszelakimi formami ochrony przyrody. A może istniały już wcześniej, tylko ja nie zwracałem na to uwagi. Po niedługim czasie dojechałem do miejscowości Świt, gdzie najpierw natrafiłem na stojącą na rozdrożu kapliczkę Świętego Huberta, a potem pierwszą przystań dla kajakarzy na tej trasie. Obiekt wydawał się bardzo przyzwoity i według mnie dobrze wyposażony. Na chwilę zatrzymałem się na moście przez Brdę, aby popatrzeć sobie na przepływających tędy amatorów tej formy turystyki i tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że kiedy będę musiał zasmakować tego "sportu".
Wreszcie dojechałem do Tucholi. Pokręciłem się odrobinę w mieście, zahaczając o Starówkę z nadzieją, że wreszcie będzie mi dane otrzymać zaległy stempelek w "Kopie". Niestety, ale jak to bywało już wcześniej, drzwi plebanii interesującego mnie kościoła – p.w. św. Jakuba Apostoła, były zamknięte. Ze Starówki trzymając się szlaku, przejechałem sobie bardzo ładnie utrzymaną ścieżką rowerową nad Jeziorem Głęboczek, a potem dalej w kierunku Głęboczka i tak zostawiłem Tucholę za sobą. Szlak prowadził typową "asfaltówką" dwukierunkową, ale za to ruch był naprawdę niewielki. Poza tym po obu stronach drogi widać było tylko pola, gdzieniegdzie rosły drzewa i czasami trafiała się jakaś chałupka. Przejechałem przez most nad Brdą, mijając po prawej stronie punkt postojowy i znalazłem się w granicach Tucholskiego Parku Krajobrazowego, a ściślej pisząc rezerwatu Dolina Rzeki Brdy. Tutaj trasa wyglądała jak zielony tunel. Po obu stronach drogi miałem już tylko las, a poza tym cisza i spokój:). W takim spokoju dojechałem sobie do Nadleśnictwa Tuchola w Gołąbku, gdzie znajduje się park dendrologiczny. Z racji niedzieli, budynki były pozamykane na 4 spusty i o pamiątkach-stempelkach mogłem zapomnieć. Dlatego też ograniczyłem się tylko do zrobienia kilku fotek, a potem ruszyłem na północ w kierunku Woziwody.
Ten odcinek trasy nazwałbym "hybrydą szlakową". Prowadził tędy nie tylko interesujący mnie Rowerowy Szlak Brdy, ale także Szlak Gołąbkowy i Naszyjnik Północy (Greenway) oraz dwa inne szlaki piesze. Na tym odcinku jechałem również wzdłuż meandrującej (ale fajna nazwa) Brdy, po ubitej drodze w większości pozbawionej asfaltu i otulonej lasem, gdzie nie uświadczyłem towarzystwa ani jednego pojazdu mechanicznego typu "blachosmród". Przejechałem przez mostek nad Bielską Strugą, czyli dopływem Brdy, następnie drugi nad kanałem nawadniającym, potem minąłem punkt postojowy i dojechałem do leśniczówki Zielonka. Tutaj otrzymałem stempelek do odznaki "przyjaciel Borów Tucholskich", chwilę porozmawiałem z gospodynią tego przybytku, czyli Panią Podleśniczyną. Następnie przeciąłem "dwieścietrzydziestkesiódemkę" w okolicach Woziwody i znalazłem się na terenie rezerwatu "Jezioro Zdręczno". Minąłem kolonię Gartki, gdzie zakończyłem kujawsko-pomorską część Szlaku i dojechałem do osady Uboga, a potem aż do Rytla jechałem wzdłuż Wielkiego Kanału Brdy.
W Rytlu przy moście nad Brdą zrobiłem sobie postój, aby zjeść obiad (oczywiście z termosu żywnościowego), podczas którego miałem okazję porozmawiać sobie z właścicielem jednej z firm organizujących spływy kajakowe. Muszę przyznać, że każda tego typu rozmowa, coraz bardziej przybliża mnie do podjęcia decyzji, aby wreszcie poważnie zająć się tą formą turystyki. Podjechałem jeszcze do miejscowego sklepu, gdzie zakupiłem coś na podniesienie glukozy we krwi, pogadałem przez chwilę z jakimś "lokalsem" nt. radości i boleści korzystania z telefonu Telefunken WT4 Outdoor i ruszyłem dalej.
Szlak jeszcze przez chwilę prowadził mnie wzdłuż Wielkiego Kanału Brdy. Po chwili znalazłem się w pobliżu Mylofu. Co prawda nie znajdował się on na jego trasie, ale nie mogłem sobie odpuścić odwiedzenia miejsca do którego mam tak wielki sentyment. To w końcu tutaj, podczas mojego pierwszego i samotnego biwaku w 2013 roku, przekonałem się że ta forma noclegowania wcale nie jest gorsza od mojego "agrosakwiarstwa". Oczywiście podjechałem do leśniczówki, aby porozmawiać sobie z właścicielką (dostałem stempel, tam gdzie był potrzebny), obejrzałem pole namiotowe, gdzie noclegowałem 3 lata temu no i musiałem nacieszyć wzrok widokiem słynnej zapory.
Po tych "pozaszlakowych odwiedzinach", wróciłem na trasę i trzymając się planu dojechałem najpierw do Klosnowa, a potem znalazłem się na terenie Parku Narodowego Bory Tucholskie, przez który przejechałem nie zbędnego zatrzymywania się i tak dotarłem do Drzewicza. Ten odcinek oraz następne, w większości były już mi dobrze znane z poprzednich wyjazdów. Minąłem Swornegacie, Chociński Młyn i znalazłem się w Małych Swornychgaciach, gdzie czekał mnie chwilowy postój z uwagi na podniesiony most zwodzony nad Brdą. Rzeka ta jest w tym miejscu swoistego rodzaju łącznikiem, miedzy jeziorami Długim i Charzykowskim. Akurat zmierzch nad tym drugim, mogłem podziwiać już po przejechaniu przez most. Następnie przez Funkę i Charzykowy dojechałem do Chojnic, gdzie jeszcze na chwilę "skoczyłem" na Starówkę aby zobaczyć postęp prac przy rekonstrukcji Baszty Jeziornej, a potem szybko pognałem do rodziny na Osiedle Kolejarza.

Mglisty początek rajdu © karolxii

Brda "widziana" z mostu w Opławcu © karolxii

Most nad Kanałem Lateralnym w Koronowie © karolxii

Bardzo dobrze wykonana ścieżka rowerowa do Janiej Góry © karolxii

"Kamień Informacyjny" w Klonowie - ciekawy sposób oznaczania szlaków © karolxii

Kościół p.w. Świętego Wawrzyńca w Bysławku © karolxii

Postój śniadaniowy przed barem "Ewa" w Szumiącej © karolxii

Entuzjaści spływów kajakowych w Świcie © karolxii

Na szlaku nie brakowało form ochrony przyrody © karolxii

Ciekawa nazwa jednostki sołectwa wzdłuż ścieżki rowerowej do Tucholi © karolxii

Plaża nad jeziorem Głęboczek w Tucholi © karolxii

Park dendrologiczny w Gołąbku © karolxii

Na terenie rezerwatu "Dolina Rzeki Brdy" między Gołąbkiem a Kiełpińskim Mostem © karolxii

Punkt postojowy niedaleko Zielonej Łąki © karolxii

Mały Kanał Brdy w kierunku Białej © karolxii

Leśniczówka Zielonka © karolxii

Wielki Kanał Brdy niedaleko osady leśnej Uboga © karolxii

Leśniczówka w Mylofie, gdzie 3 lata temu odbyłem swoje pierwsze samotne biwakowanie:) © karolxii

Kolejowy akcent na Rowerowym Szlaku Brdy niedaleko Klosnowa;) © karolxii

Przed wjazdem na teren Parku Narodowego Bory Tucholskie © karolxii

Swornegacie - widok na Jezioro Karsińskie © karolxii

Przed mostem zwodzonym w Małych Swornychgaciach © karolxii

Widok na Jezioro Charzykowskie o zmierzchu © karolxii
Kategoria Singlowa, W Polskę z sakwami
- DST 139.00km
- Sprzęt EKSPEDYSZYN
- Aktywność Jazda na rowerze
Podhale, Orawa, Spisz - dzień V
Niedziela, 7 sierpnia 2016 · dodano: 21.08.2016 | Komentarze 1
Przebieg trasy: Czarny Dunajec, Rogoźnik, Zaskale, Szaflary, Gronków, Trybsz, Łapsze Wyżne, Łapsze Niżne, Niedzica, Niedzica-Zamek, Sromowce Wyżne, Pieniński Park Narodowy, Czorsztyn, Krośnica, Krościenko n/Dunajcem, Szczawnica, Krościenko n/Dunajcem, Krośnica, Kluszkowce, Dębno, Łopuszna, Waksmund, Nowy Targ, Czarny Dunajec, Nowy Targ – Dworzec PKP.
Zaliczone gminy: Łapsze Niżne, Czorsztyn, Krościenko n/Dunajcem, Szczawnica.

Poranek na Podhalu jeszcze z lekką mgiełką © karolxii

Białka © karolxii

Kościół p.w. Świętej Elżbiety w Trybszu - element Szlaku Architektury Drewnianej © karolxii

Na pierwszy planie tzw. Bacówka czyli punkt dystrybucji tzw. Oscypków;) © karolxii

Widok na Tatry z trasy, gdzieś pomiędzy Trybszem a Łapszem Niżnym © karolxii

Piękno Podhala to nie tylko widok gór, ale i pól:) © karolxii

Przejazd przez Łapsze Niżne © karolxii

Zabytkowy spichlerz w Niedzicy © karolxii

Jeden wśród Dziesięciu na tle Jeziora Czorsztyńskiego;) © karolxii

Wizytówka Niedzicy czyli gotycki zamek z XIV wieku © karolxii

Na tle Zamku Niedzickiego i Jeziora Czorsztyńskiego © karolxii

Zapora na Jeziorze Czorsztyńskim © karolxii

Mały odpoczynek w Pienińskim Parku Narodowym © karolxii

Zamek w Czorsztynie © karolxii

Siedziba dyrekcji Pienińskiego Parku Narodowego w Krościenku n/Dunajcem © karolxii

Spływ Dunajcem © karolxii

Widok na Pieniny pomiędzy Szczawnicą a Krościenkiem © karolxii

Wizyta w Szczawnicy czyli ostatni punkt dzisiejszej wycieczki - zrealizowany:) © karolxii

Owcza niepodzianka na drodze;) © karolxii

Panorama Kluszkowic © karolxii

Na koniec wycieczki - ciekawa nazwa miejscowości do kolekcji © karolxii
Kategoria Singlowa, W Polskę z sakwami
- DST 56.00km
- Sprzęt EKSPEDYSZYN
- Aktywność Jazda na rowerze
Podhale, Orawa, Spisz - dzień IV
Sobota, 6 sierpnia 2016 · dodano: 20.08.2016 | Komentarze 0
Przebieg trasy: Czarny Dunajec, Rogoźnik, Nowy Targ, Szlak Wokół Tatr na odcinku Nowy Targ –"granica" polsko-słowacka, Czarny Dunajec.

Cel dzisiejszej wycieczki © karolxii

Oznakowanie szlaku nie budziło zastrzeżeń © karolxii

Za moim przewodnikiem Zdziśkiem © karolxii

Bezpieczny przejazd na szlaku © karolxii

Leśna część szlaku między Nowym Targiem a Ludźmierzem © karolxii

Ponure domostwo na szlaku to chyba jakaś niedokończona przeróbka stacji kolejowej © karolxii

Trzeba uważać na przerywniki w postaci ulic dojazdowych do "dziewięćsetpięćdziesiątkiósemki" © karolxii

Wykonanie mostków na szlaku - pierwsza klasa:) © karolxii

Szlak i równoległa do niego "dziewięćsetpięćdziesiątkaósemka" © karolxii

Punkt postojowy przy "granicy" polsko-słowackiej © karolxii

Przed piekarnią w Czarnym Dunajcu z gorącymi jeszcze bułeczkami:) © karolxii
Kategoria Singlowa, W Polskę z sakwami
- DST 153.00km
- Sprzęt EKSPEDYSZYN
- Aktywność Jazda na rowerze
Podhale, Orawa, Spisz - dzień III
Piątek, 5 sierpnia 2016 · dodano: 20.08.2016 | Komentarze 0
Przebieg trasy: Czarny Dunajec, Jabłonka, Lipnica Wielka, Śmietanowa, Babiogórski Park Narodowy, Zawoja, Zemliki, Kalina Dolna, Stryszawa, Sucha Beskidzka, Maków Podhalański, Wieprzec, Skomielna Czarna, Tokarnia, Łętownia, Osielec, Bystra-Sidzina, Jordanów, Wysoka, Spytkowice, Raba Wyżna, Bielanka, Pieniążkowice, Wróblówka, Czarny Dunajec.
Zaliczone gminy: Jabłonka, Lipnica Wielka, Zawoja, Stryszawa, Sucha Beskidzka, Maków Podhalański, Tokarnia, Jordanów (teren wiejski), Bystra-Sidzina, Jordanów (obszar miejski), Spytkowice.

Jedna gmina i dwie ciekawe nazwy. A wszystko to, do mojej kolekcji:) © karolxii

Urząd Gminy w Jabłonce © karolxii

"Centrum" Lipnicy Wielkiej © karolxii

Na rowerowym szlaku w kierunku Biabiogórskiego Parku Narodowego © karolxii

Leśniczówka "Stańcowa" © karolxii

Piękne widoki:) i bardzo strome podjazdy:( niedaleko Przełęczy Krowiarki © karolxii

Punkt postojowy przy południowym wjeździe na teren Babiogórskiego Parku Narodowego © karolxii

Opuszczam Babiogórski Park Narodowy w okolicy Hali Śmietanowej © karolxii

Widok na Babią Górę © karolxii

Niedaleko Hali Zubrzyckiej © karolxii

"Górska" część Zawoi © karolxii

Zabytkowy kościół p.w. Świętego Klemensa Papieża i Męczennika w Zawoi © karolxii

Okolice Stryszawy © karolxii

Rynek w Suchej Beskidzkiej © karolxii

W kierunku Makowa Podhalańskiego przez most nad Księżym Potokiem © karolxii

Kościół Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Łętowni © karolxii

Neogotycki ratusz w Jordanowie © karolxii
Kategoria Singlowa, W Polskę z sakwami
- DST 174.00km
- Sprzęt EKSPEDYSZYN
- Aktywność Jazda na rowerze
Podhale, Orawa, Spisz - dzień II
Czwartek, 4 sierpnia 2016 · dodano: 18.08.2016 | Komentarze 0
Przebieg trasy: Czarny Dunajec, Pieniążkowice, Bielanka, Raba Wyżna, Rokiciny Podhalańskie, Chabówka, Rabka Zdrój, Raba Niżna, Mszana Dolna, Niedźwiedź, Mszana Dolna, Lubomierz, Przysłop, Równia, Kamienica, Zabrzeż, Łącko, Zabrzeż, Tylmanowa, Ochotnica Dolna, Ludwikówka, Ochotnica Górna, Knurów, Łopuszna, Gronków, Szaflary, Biały Dunajec, Maruszyna Dolna, Czarny Dunajec.
Zaliczone gminy: Raba Wyżna, Rabka Zdrój, Mszana Dolna (obszar wiejski, teren miejski), Niedźwiedź, Kamienica, Łącko, Ochotnica Dolna, Biały Dunajec.

Pierwsza zaliczona gmina w drugim dniu na Podhalu:) © karolxii

Po zderzeniu z pociągiem - na szczęście ofiar nie było © karolxii

Rabka Zdrój - Muzeum im. Władysława Orkana w kościele z I poł. XVII w © karolxii

Nie wiem co mnie bardziej ucieszyło, ten zjazd czy widok gór;) © karolxii

Mszanka w Mszanie Dolnej:) © karolxii

"Centrum" Mszany Dolnej © karolxii

W niedźwiedzkiej lodziarni poczułem smak: dobrych lodów i zaściankowości mojego rodzinnego miasta © karolxii

Najlepsze miejsce na odpoczynek i konsumpcję © karolxii

Urząd Gminy w Kamienicy © karolxii

Następna "tematyczna stolica" po Zakopanym © karolxii

Tutaj nie ma miejsca na "starocie";) © karolxii

Czarny Dunajec w okolicach Zabrzeża © karolxii

To się nazywa "gmina z tradycją" © karolxii

Kościół p.w. Znalezienia Krzyża Świętego w Ochotnicy Dolnej © karolxii

W Gorcach, szlaków rowerowych nie brakuje © karolxii

Zobaczyć siebie samego © karolxii

Na Przełęczy Knurowskiej © karolxii

Widok na Tatry w okolicach Knurowa © karolxii

Ostatnia zaliczona gmina podczas tej wyprawy © karolxii
Kategoria Singlowa, W Polskę z sakwami
- DST 113.00km
- Sprzęt EKSPEDYSZYN
- Aktywność Jazda na rowerze
Podhale, Orawa, Spisz - dzień I
Środa, 3 sierpnia 2016 · dodano: 16.08.2016 | Komentarze 0
Przebieg trasy: Bydgoszcz-Bartodzieje, PKP Bydgoszcz-Główna, PKP Nowy Targ, Ludźmierz, Rogoźnik, Czarny Dunajec, Chochołów, Witów, Biały Potok, Kościelisko, Zakopane, Poronin, Bukowina Tatrzańska, Białka Tatrzańska, Gronków, Szaflary, Maruszyna, Stare Bystre, Miętusowo, Czarny Dunajec.
Zaliczone gminy: Nowy Targ (obszar wiejski, teren miejski), Czarny Dunajec, Kościelisko, Zakopane, Poronin, Bukowina Tatrzańska, Szaflary.

Dworzec PKP w Nowy Targu - przydałaby się mała rewitalizacja połączona z restauracją;) © karolxii

Bazylika Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Ludźmierzu © karolxii

Ścieżka rowerowa będąca elementem "Historyczno-Kulturowo-Przyrodniczego Szlaku Wokół Tatr" © karolxii

Stylowe chałupki w Chochołowie © karolxii

Czarny Dunajec © karolxii

Robi się coraz ciekawiej. Po Chochołowie, kolejna wizytówka Podhala © karolxii

Widok na Gubałówkę © karolxii

Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach © karolxii

Rowerowo na Krupówkach © karolxii

Tutaj nawet budynki instytucji państwowych, mają dachy przyczółkowe - Urząd Gminy w Poroninie © karolxii

Tak umiłowany przeze mnie, czas posiłku podczas rowerowania;) © karolxii

Nazwa potoku pochodną od nazwy miejscowości, czy też odwrotnie - oto jest pytanie:) © karolxii

Tatry widziane z okolic Bukowiny Tatrzańskiej © karolxii

Centrum kultury "Dom Ludowy" w Bukowinie Tatrzańskiej © karolxii

Zabytkowy kościół p.w. Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Białce Tatrzańskiej © karolxii

Po ciężkich podjazdach, zawsze przychodził czas na bardzo przyjemne zjazdy - okolice Szaflar © karolxii

Na Podhalu, takie domki "rosną" jak grzyby po deszczu;) © karolxii
Kategoria W Polskę z sakwami, Singlowa
- DST 198.00km
- Sprzęt EKSPEDYSZYN
- Aktywność Jazda na rowerze
Kaszuby Północne - dzień III
Niedziela, 24 lipca 2016 · dodano: 28.07.2016 | Komentarze 0
Przebieg trasy: pole namiotowe-Jezioro Dobre, Piaśnica, Wejherowo, Pieleszewo, Reda, Rumia, Kazimierz, Kosakowo, Gdynia, Sopot, Gdańsk, Pruszcz Gdański, Łęgowo, Skowarcz, Ostrowite, Suchy Dąb, Koźliny, Tczew, Czarlin, Subkowy-PKP
Laskowice Pomorskie-PKP, Sulnowo, Świecie, Zbrachlin, Trzeciewiec, Kusowo, Osielsko, Myślęcinek, Bydgoszcz-Bartodzieje.
Zaliczone gminy: Reda, Rumia, Kosakowo, Gdynia, Sopot, Gdańsk, Suchy Dąb, Tczew (obszar wiejski, teren miejski), Subkowy.

Obozowisko zwinięte i wszystko gotowe do opuszczenia ... © karolxii

... pola namiotowego nad Jeziorem Dobrym © karolxii

Ścieżka rowerowa między Rumią a Kosakowem © karolxii

Dębowa Góra - widok od strony Kazimierza (pomorskiego) © karolxii

Przemiły York Kiler, którego miałem okazję poznać przy kosakowskiej Żabce © karolxii

Ścieżka rowerowa w Gdyni © karolxii

Widok na Stocznię Gdyńską © karolxii

Mam nadzieję, że nie będzie już powodów do stawiania takich pomników © karolxii

Spełnione proroctwo Żeromskiego czyli "wizja szklanych domów" stała się rzeczywistością © karolxii

Restauracja L'Entre Villes w Sopocie © karolxii

Brama Zielona przy Długim Targu © karolxii

Obowiązkowe zdjęcie przy pomniku Neptuna © karolxii

Ratusz i kamienice przy Długim Targu © karolxii

Złota Brama © karolxii

Wzdłuż Kanału Raduni © karolxii

Dom podcieniowy w Krzywym Kole © karolxii

Neogotycka zabudowa Tczewa - Urząd Pocztowy © karolxii

Neogotycka zabudowa Tczewa - Urząd Miejski © karolxii

Stacja kolejowa w Subkowych - zakończenie mojej "trzydniówki" po Kaszubach Północnych © karolxii
Kategoria Singlowa, W Polskę z sakwami
- DST 194.00km
- Sprzęt EKSPEDYSZYN
- Aktywność Jazda na rowerze
Kaszuby Północne - dzień II
Sobota, 23 lipca 2016 · dodano: 28.07.2016 | Komentarze 0
Przebieg trasy: pole namiotowe-Jezioro Dobre, Czymanowo, Gniewino, Choczewo, Sasino, Ulinia, Szczenurze, Łeba, Słowiński Park Narodowy, Gać, Zgierz, Główczyce, Cecenowo, Wicko, Godętowo, Strzebielino, Luzino, Częstkowo, Szemud, Sopieszyno, Wejherowo, Piaśnica, pole namiotowe-Jezioro Dobre.
Zaliczone gminy: Gniewino, Choczewo, Wicko, Łeba, Główczyce, Łęczyce, Luzino, Szemud, Wejherowo (obszar wiejski, teren miejski).

Żarnowiec - elektrownia ..., ale ... wodna © karolxii

Wieża widokowa w Gniewinie © karolxii

Zlot "Garbusów" w Choczewie © karolxii

Pałac w Ciekocinku © karolxii

Najwyraźniej w tej częśći Polski, elektrownia atomowa jest wysoce niemile widziana © karolxii

Współczesny "szachulec" © karolxii

Na deptaku w Łebie © karolxii

"Łebska" plaża;) © karolxii

Ścieżka przyrodnicza "Żarnowska", na terenie ... © karolxii

... Słowińskiego Parku Narodowego, przez który miałem przyjemność jechać © karolxii

Gać x 2 czyli po prostu Gacie. Czy takiej nazwy nie można było użyć od razu;)? © karolxii

Główczyce - neogotycki kościół p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła © karolxii

Sakwiarzy nie brakowało na mojej trasie © karolxii

Zasłużony postój we właściwym miejscu, połączony z zasłużonym posiłkiem © karolxii

Zachód słońca nad Kaszubami Północnymi © karolxii

Niestety, ale do Szemuda dojechałem już o zmroku © karolxii

Urząd Miejski w Wejherowie © karolxii
Kategoria Singlowa, W Polskę z sakwami
- DST 97.90km
- Sprzęt EKSPEDYSZYN
- Aktywność Jazda na rowerze
Kaszuby Północne - dzień I
Piątek, 22 lipca 2016 · dodano: 28.07.2016 | Komentarze 2
Przebieg trasy: Bydgoszcz-Bartodzieje, PKP Bydgoszcz-Główna, PKP Hel, Jastarnia, Kuźnica, Chałupy, Władysławowo, Swarzewo, Puck, Połczyno, Starzyno, Krokowa, Świecino, pole namiotowe-Jezioro Dobre.
Zaliczone gminy: Hel, Jastarnia, Władysławowo, Puck (obszar wiejski, teren miejski), Krokowa.

"Helski Początek Polski" © karolxii

W tle, jeden z elementów fortyfikacji Mierzei Helskiej © karolxii

Na "helskim deptaku" nie brakowało turystów © karolxii

Poewangelicki kościół p.w. św. Piotra i Pawła na Helu. Obecnie - Muzeum Rybołóstwa © karolxii

Jedna z ruchomych atrakcji turystycznych czyli możliwość przejazdu transporterem opancerzonym © karolxii

Opuszczam Hel, "z pomocą" ścieżki rowerowej © karolxii

Jadąc przez Juratę © karolxii

Przystań w Jastarni © karolxii

NIe miałem absolutnie żadnej wątpliwości, że jestem na Kaszubach © karolxii

Ścieżka rowerowa w Jastarni © karolxii

Jest i forma ochrony przyrody:) © karolxii

Tutaj współistnieją ze sobą trzy formy transportu: kolejowy, "blachosmrodowy" i rowerowy © karolxii

Chałupy i ich patron © karolxii

Jak widać, na Kaszubach można spotkać nie tylko "stojący na głowie" domek © karolxii

Pucka fara oraz ... © karolxii

... rynek z neogotyckim ratuszem na pierwszym planie © karolxii
Kategoria W Polskę z sakwami, Singlowa